Kongres Energetyczny DISE to międzynarodowe wydarzenie branży energetycznej, podczas którego podsumowuje się osiągnięcia polskiej energetyki w minionym roku oraz omawia i analizuje najważniejsze wyzwania stojące przed branżą.

W debacie moderowanej przez redaktora naczelnego portalu BiznesAlert.pl Wojciecha Jakóbika poza członkiem zarządu PSG Jakubem Kowalskim udział wzięli również: wiceprezes zarządu ds. operacyjnych PGNiG Robert Perkowski, prezes zarządu Towarowej Giełdy Energii Piotr Zawistowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego Marcin Roszkowski, prezes grupy Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn Filip Grzegorczyk, a także radca prawny i ekspertka Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych DISE Kamila Tarnacka i mecenas Małgorzata Banasik.

Podczas panelu omawiano kwestie związane z realizacją wielkiej transformacji energetycznej w obecnych warunkach geopolitycznych, których efektem jest m.in. znaczne podwyższenie cen gazu.

– Od momentu wybuchu wojny wyraźnie widzimy, że u klientów indywidualnych zarówno spada zainteresowanie inwestycjami budowlanymi, jak i fakt że poszukują oni innych źródeł energii niż wyłącznie przyłączanie się do sieci gazowej. Z drugiej strony zauważamy zwiększone zainteresowanie przyłączeniem do naszych sieci podmiotów zawodowych – powiedział członek zarządu ds. operacyjnych Polskiej Spółki Gazownictwa.

Jeszcze przed wojną robiliśmy rozeznanie tego rynku, które powtórzyliśmy w połowie roku. W wyniku porównania obu zapytań przybyło nam blisko 150 nowych podmiotów, które chcą w przyszłości przyłączyć się do sieci gazowej. Wszystko dlatego, że gaz ziemny jest dla nich jedyną drogą do osiągnięcia neutralności klimatycznej.

Jakub Kowalski, członek zarządu ds. operacyjnych Polskiej Spółki Gazownictwa

Podłączenie tylu podmiotów zawodowych stanowi ogromne wyzwanie finansowe dla Polskiej Spółki Gazownictwa. Tym bardziej, że wszystkie podmioty najchętniej przyłączyły by się do gazu w ciągu najbliższych 3 lat.

 – Podam miejscowy przykład z Wrocławia. Do 2025 roku mamy zmodernizować nasze przyłącze do jednej z miejscowych ciepłowni. Będzie to wymagało przeprowadzenia przez miasto ok. 15 km nowego gazociągu. Koszty tego typu inwestycji są oczywiście olbrzymie. Nasz obecny budżet nie pozwoli na to, żeby w sposób odpowiedzialny i wystarczający odpowiedzieć na te wszystkie potrzeby rynku – zauważył Jakub Kowalski i dodał  – Jeżeli my nie możemy mieć większych budżetów na inwestycje, to potrzebne jest przygotowanie systemu wsparcia dla podmiotów, które chcą się przyłączyć do naszej sieci. Tak, żeby oni mogli z zewnętrznych środków współfinansować koszty przyłączenia. Rozmawialiśmy z NFOŚiGW. Chcielibyśmy zmian w tzw. Funduszu Modernizacyjnym, który dotyczy elektroenergetyki i ciepłownictwa. Uważamy, że procesy modernizacyjne istniejących przyłączy lub budowanie nowych sieci powinno mieć możliwość współfinansowania właśnie z tych środków.

Polska Spółka Gazownictwa oczekuje też zmian w prawie energetycznym. Jeden z zaproponowanych modeli finansowania pozwalałby, aby klienci którzy sami zgłoszą chęć zapewnienia finansowania przyłączenia do inwestycji, mogli to uczynić.

– Kontaktują się z nami np. deweloperzy, dla których przyłączenie do sieci gazowej jest niewielkim udziałem w kosztach realizacji całej inwestycji. Chcieliby samemu sfinansować budowę przyłącza. Warto zaznaczyć, że taki model byłby wykorzystywany wyłącznie w przypadku wyczerpania własnych środków na inwestycje i jednoczesnego zgłoszenia przez klienta chęci zapewnienia takiego finansowania. Zanim jednak to nastąpi, my musimy mieć prawną możliwość przyjęcia takich środków, a także musimy mieć taki mechanizm, który zabezpieczy te środki przed tym, żeby nasz właściciel nie pobrał ich od nas w formie dywidendy – podsumował przedstawiciel Polskiej Spółki Gazownictwa.